Ra??cy b??d j?zykowy - moje uwagi Opcje

[tommygun15]

Chodzi mi o strasznie ra??cy, wr?cz wie?niacki sposób mówienia o wi?kszej ilo?ci butelek piwa, przez niektórych NPC-ów. Np. Komar mówi co? w stylu: "przynie? 150 PIW". Jest to niepoprawna forma i strasznie razi. Tak si? po prostu nie mówi po polsku. By? mo?e czepiam si? szczegó?ów, ale jest to jednak skaza na prawie idealnym modzie, któr? warto poprawi?, przynajmniej w napisach, bo z dubbingiem mo?e by? ju? problem. Nie mówi si? 150 mlek i nie mówi si? 150 piw. Poprawna forma j?zykowa to 150 butelek/kartonów mleka, 150 butelek/puszek/skrzy?/beczek piwa. Ju? lepiej da? Komarowi tekst: "przynie? mi beczk? piwa, to powinno by? oko?o 150 butelek". Takie jest moje zdanie.

Podobnie ra?? przekle?stwa. Saga Gothic przyzywczai?a nas do tego ?e nie ma tam przekle?stw ci??szych ni? "cholera". Kwestia wypowiadana przez Muzyka w karczmie Siekacza: "je?li nie b?d? naje...any to mo?e co? za?piewam" napawa mnie obrzydzeniem. Bardzo prosz? o poprawienie tych dialogów jesli to jeszcze mo?liwe.

Mam nadziej?, ?e moja krytyka oka?e si? wystarczaj?co konstruktywna .

[tommygun15]

Ok Siekacz. Przepraszam grup? Poziomkaz za moje obelgi, które jednak by?y spowodowane obelgami tych pozosta?ych u?ytkowników forum, skierowanymi wobec mojej osoby. Doceniam Wasz? prac? jako pocz?tkuj?cy programista. Wiem jakiej wiedzy i samozaparcia potrzeba, by stworzy? co? takiego.

Wspomnia?em o sta?u i "operatorze maszyn numerycznych" w odpowiedzi na post Tizgara albo Smolo. Jeden z nich mówi? o mnie w sposób lekcewa??cy. Niech jeden z drugim podejm? si? próby wytoczenia czegokolwiek na wiecznie zepsutej maszynie i niech wtedy mówi? cokolwiek na temat mojej inteligencji. Przy tych zabytkach, naprawd? trzeba si? nag?ówkowa?... z reszt? nie b?d? nic im udowadnia?.

Jeden z u?ytkowników forum mówi? o ludziach pij?cych "browca", i mog?cych wsadzi? mi "kos?" mi?dzy ?ebra. Odnios?em si? konkretnie do tego przyk?adu podanego przez jednego z u?ytkowników forum, a nie do wszystkich ludzi pij?cych. Nie generalizujmy. Opisa?em dok?adnie jakich ludzi uwa?am za ?mieci spo?ecznych.

Chcia?bym Ci? poinformowa?, ?e ta cyfra przy nicku jest cyfr? losow? wybran? dawno temu przy innym nicku, kiedy zak?ada?em poczt?. Nie zawiera wi?c ona, ?adnej warto?ci.

Co do moich przekle?stw, musz? powiedzie?, ?e jestem cz?owiekiem nerwowym i nadu?ywam wulgaryzmów kiedy jestem poirytowany czyj?? g?upot?. Za to bardzo przepraszam. Moja wina. Nie powinienem bluzga?.

Nie wsz?dzie, gdzie zwraca?em si? w liczbie mnogiej, mówi?em o grupie Poziomkaz. W pozosta?ych przypadkach masz racj? i równie? przepraszam.

Smolo jest bezmyslny. Bez zastanowienia odpowiedzia? mi o zdarzeniach losowych na które nie mamy wp?ywu. Rozumiem co chcia? przez to powiedzie? i podtrzymuj?, ?e jest bezmy?lny. Nie b?d? tu udziela? lekcji filozofii, bo i tak nic z tego nie zrozumiecie. Mój brat umiera? w szpitalu na astm?. Nikt nie wiedzia? co mu jest. Kiedy przygotowano butl? z tlenem, by wspomóc jego p?uca, okaza?o si? ?e na oddziale nie ma maski do podawania tlenu. Ma?o brakowa?o, a dzisiaj nie mia?bym brata. Mój najlepszy kumpel ma stwardnienie rozsiane. Moja matka ma podejrzenie nowotworu. Babcia te?... Nie b?d? wymienia? dalej. Nie mówcie mi ?e huja wiem o ?yciu. Ró?nimy si? pogl?dami na temat ?ycia. Mój pogl?d jest dojrzalszy ni? Smola. Smolo my?li bardziej przyziemnie, ale nie sprawy przyziemne s? wa?ne. Go?? zrozumie to dopiero na staro?? kiedy wszystko przestanie go cieszy?. Dopiero wtedy zrozumie, ?e najwa?niejsze to zostawi? po sobie jak najwi?cej dobrego.

Mo?e nawet jest we mnie co? z dzieciaka i cz?sto zachowuj? si? celowo w sposób niedojrza?y, bo nie chc? sko?czy? jak wszyscytkie te stare pryki, które nie umiej? si? nawet u?miechn??. Tyle smutnych twarzy wokó?... Lubi? ?artowa?, robi? psikusy, czasami do przesady jak dzieciak, ale tylko dlatego, ?e mam do?? smutku, zmartwie?. Jako dziecko widzia?em ró?ne rzeczy, których dzieci nigdy nie powinny widzie?. Jako dziecko by?em dojrzalszy ni? ktokolwiek inny w moim wieku. Teraz pierd...l?. B?d? dzieciakiem tak d?ugo jak b?dzie si? da?o.

Teraz ja przyj??em krytyk? i na ni? odpowiedzia?em.